Wiem, że może już za późno na robienie serc z żyłek na walentynki, ale
zawsze można je wykorzystać jako breloczek do plecaka. Najpierw bierzemy
4 żyłki: 2 jasne,
2 ciemne.
Składamy je na pół. Robimy z nich duży kwadrat,
odwracamy plecionkę na drugą stronę, by było ładniej i robimy ten
kwadrat jeszcze raz, tę czynność powtarzamy kilka razy, aż do uzyskania
odpowiedniej długości, to będzie ,,czubek'' (który jest do dołu) naszego
serca. Rozdzielamy żyłki tak, żeby po obu stronach stronach było ich po
tyle samo. Robimy plecionkę na kółeczko, aż do uzyskania odpowiedniej
długości, to będą ,,ramiona'' naszego serca. Łączymy żyłki razem i
robimy taki węzeł yyy... jakby podstawowy, ale z jednej żyłki,
zapleciony na reszcie żyłek.
Powinny wyjść jakoś tak...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz